Everything for Home Media - Recenzje | Wskazówki dotyczące kupowania | | projekt Nowości technologiczne

Recenzja głośników bezprzewodowych Bowers & Wilkins Formation Duo

2

Jestem minimalistą. Kocham prostotę. A im jestem starszy, tym większą wartość wkładam w posiadanie mniejszej ilości. Uwielbiam też technologię. Szczególnie podoba mi się to, że ze względu na technologię rzeczy, które kiedyś wymagały więcej, teraz wymagają mniej. Mniej pudełek, mniej kabli, mniej pilotów — mniej wszystkiego. Moja potrzeba minimalizacji i moja miłość do technologii nie zawsze szły w parze, ponieważ zawsze wydawało mi się, że tu i tam jest poświęcenie, z którym musiałem się zmagać. We wczesnych latach media strumieniowe, choć wygodne, nie były zbyt dobre. Większość głośników bezprzewodowych nie była, szczerze mówiąc, bardzo dobrze zbudowana. Tak więc ćpuna z minimalistycznej technologii, taka jak ja, była zmuszona do zniesienia: żyj z gorszymi komponentami lub zrezygnuj z potrzeby prostoty i witaj z powrotem wszystkie pudełka i kable, które branża może mi rzucić.

To było jednak wtedy, a to jest rok 2019. W tym roku jedna z moich ulubionych marek, Bowers & Wilkins, może właśnie stworzyła jedną z najlepszych wszechstronnych bezprzewodowych platform dźwiękowych dla tych, którzy chcą czegoś bardziej high-endowego. Przywitaj się z Bowers & Wilkins Formation Duo (3 999,99 USD za parę): zasilana para dwudrożnych głośników półkowych lub monitorowych, które można podłączyć do istniejącego systemu za pomocą jakiejś formy połączenia bezprzewodowego lub za pośrednictwem własnego adaptera Bowers & Wilkins, Formation Audio (więcej o tym za chwilę).

Formation Duo nie jest do końca zasilanym 805 D3, ani też nie jest to zasilany 705 S2. W rzeczywistości znajduje się gdzieś pośrodku, chociaż prawdopodobnie ma więcej wspólnego z produktami z serii 800 niż z bardziej oszczędną serią 700. Elementy stylistyczne zdecydowanie nawiązują do Serii 800. Głośnik wysokotonowy w stylu Nautilus znajduje się na szczycie głównej obudowy à la serii 800 (co prawda sam głośnik wysokotonowy pochodzi z serii 700), a dopasowanie i wykończenie całego głośnika krzyczy klasą i wyrafinowaniem.

Recenzja głośników bezprzewodowych Bowers & Wilkins Formation DuoJednocalowy głośnik wysokotonowy z kopułką z włókna węglowego znajduje się nad 6,5-calowym przetwornikiem niskotonowym/średniotonowym Continuum, co jest dobre dla zgłaszanego i raczej szokującego pasma przenoszenia od 25 Hz do 33 kHz. Przetworniki są napędzane przez podwójne 125-watowe wzmacniacze znajdujące się w każdym Formation Duo, co oznacza, że ​​każdy głośnik jest skutecznie bi-amp wewnątrz.

Formation Duo jest dostępny w dwóch wykończeniach, czarnym i białym, chociaż podstawa w obu wersjach kolorystycznych pozostaje rodzajem bogatego grafitu. Same wykończenia są zdecydowanie matowe w połysku, a obudowy wydają się być wykonane z pewnego rodzaju miękkiego w dotyku materiału kompozytowego, który uważam za całkiem przyjemny. Głośnik wysokotonowy w stylu Nautilusa jest jednak wykończony w połysku, co nadaje mu nieco wyrazistego wizualnego polotu. Każdy głośnik mierzy 15,5 cala wysokości, prawie 8 cali szerokości i 12 cali głębokości i przechyla wagę na przyzwoite 23,4 funty.

Jeśli chodzi o opcje połączenia, nie ma ich wiele. Jest dolne gniazdo Ethernet, a także port USB (tylko serwis). Innymi słowy, Formation Duo nie ma żadnych „starszych" opcji wprowadzania danych. Do diabła, nie ma nawet analogowego gniazda audio 3,5 mm, jak robią to niektóre inne głośniki zasilane. Nie, Formation Duo bierze stronę z podręcznika Apple i po prostu odmawia zbędnym wejściom/wyjściom. Opcje połączenia bezprzewodowego obejmują Bluetooth v4.1 Class 2, z obsługą AptX HD, AAC i SBC; Apple AirPlay 2; Spotify Connect; i Roon, z maksymalną rozdzielczością 96kHz/24-bit.

Recenzja głośników bezprzewodowych Bowers & Wilkins Formation Duo

Formation Duo wykorzystuje technologię idealnej synchronizacji głośników Bowers & Wilkins, dzięki czemu same głośniki mogą osiągnąć niezauważalną, jednomikrosekundową synchronizację w pomieszczeniu między nimi. Wszystko to dzięki sieci mesh, która jest tworzona między samymi głośnikami, a także innymi produktami marki Formation. Należy zauważyć, że ta sieć mesh działa niezależnie od domowej sieci Wi-Fi, co oznacza, że ​​możesz nadal odtwarzać muzykę lub imprezę podczas nieznośnych awarii.

Recenzja głośników bezprzewodowych Bowers & Wilkins Formation DuoDla tych, którzy nie chcą jeszcze przeciąć przewodów, możesz dostosować produkt niezwiązany z formacją za pomocą Formation Audio. Formation Audio to samodzielny bezprzewodowy nadajnik, który umożliwia bezbłędną interakcję elementów pasywnych z nowymi głośnikami marki Formation. Formation Audio kosztuje sporo 699,99 USD i wygląda wspaniale, jeśli chodzi o wzornictwo przemysłowe, nie wspominając o raczej małym profilu, o szerokości 8,5 cala i głębokości 10,4 cala i włosach poniżej dwóch cali. Ma te same możliwości, co same głośniki, ale dodaje kilka starszych opcji połączeń, takich jak pojedyncze cyfrowe wejście audio (optyczne), analogowe wejście audio, analogowe wyjście audio i cyfrowe wyjście audio (koncentryczne).

Należy zauważyć, że pomimo tego, że Formation Duo i Formation Audio posiadają czułe na dotyk przyciski do takich elementów, jak synchronizacja i regulacja głośności, kontrola nad całym ekosystemem Formation ma być obsługiwana za pośrednictwem aplikacji Formation, która jest dostępna na iOS i Androida bez opłata.

The Hookup
The Formation Duo pojawił się na moim progu wkrótce po odebraniu najnowszego wyświetlacza LCD firmy Sony z podświetleniem LED, XBR-X950G. Wspominam o tym, ponieważ w przeciwieństwie do innych wyświetlaczy, które miałem w domu, najnowszej serii P Quantum firmy Vizio, Sony miało kilka fajnych funkcji, które pozwoliły mi w pełni wykorzystać Formation Duos.

Recenzja głośników bezprzewodowych Bowers & Wilkins Formation Duo

Zanim jednak do tego dojdziemy, omówmy przez chwilę pasujący duet Formacji. Podczas gdy Formation Duo można postawić na stole, półce lub stojaku innej firmy, pasujące stojaki Bowers & Wilkins znacznie uzupełniają wygląd Formation Duo, jednocześnie ukrywając jedyny kabel, którego potrzebuje każdy głośnik: kabel zasilający. Niestety, same stojaki, choć wspaniałe, nie są tanie, sprzedając je za 799,99 USD za parę. Stojaki są dostępne w wybranym przez Ciebie kolorze czarnym lub srebrnym, z których ten ostatni prawdopodobnie będzie pasował do białego wykończenia Formation Duo.

Po złożeniu podstawek i przykręceniu (tak, przykręceniu) każdego głośnika do masywnej górnej płyty, rozpocząłem procedurę konfiguracji Formation Duo, zaczynając od pobrania darmowej aplikacji z App Store. Konfiguracja jest uosobieniem prostoty i jest w dużej mierze zautomatyzowaną sprawą, w której postępujesz zgodnie z instrukcjami wyświetlanymi na ekranie, aż dotrzesz do końca. Podłączenie każdego głośnika rozpoczyna proces, po którym aplikacja identyfikuje głośniki, pyta, w którym pokoju się znajdują i jaka jest nazwa Twojej sieci Wi-Fi. Nie są nawet wymagane hasła Wi-Fi (przynajmniej w iOS), ponieważ pobiera je z banków pamięci telefonu. Gdy wszystko jest połączone, możesz rozpocząć przesyłanie strumieniowe za pośrednictwem wybranej usługi.

Recenzja głośników bezprzewodowych Bowers & Wilkins Formation Duo

Formation Audio konfiguruje się dokładnie w ten sam sposób, tylko otrzymujesz jedno lub dwa dodatkowe pytania, w zależności od tego, które wejścia wykryje, że są używane. Powiedz mu, jaki rodzaj produktu jest podłączony do którego wejścia i boomu, gotowe. Jest to najłatwiejszy, najprostszy scenariusz konfiguracji i parowania, z jakim się spotkałem do tej pory. Okres. Aha, i między różnymi produktami Formacji uścisk dłoni jest solidny, przynajmniej z mojego doświadczenia.

Co zatem ma do tego wyświetlacz Sony? Cóż, najnowsze wyświetlacze Sony mają najnowszą technologię Bluetooth, a także lepszą kontrolę nad tego rodzaju połączeniem. W rzeczywistości udało mi się podłączyć Formation Duo do Sony X950G przez Bluetooth i naprawić drobne problemy z synchronizacją w Sony, aby Duos służyły jako domyślne głośniki Sony po włączeniu. Oznaczało to, że miałem zestaw kina domowego Wireless 2.0 (mogłem dodać Formation Sub dla 2.1), który składał się z czterech kabli: trzech kabli zasilających i jednego kabla Ethernet. To była najprostsza konfiguracja kina domowego, jaką do tej pory zmontowałem, i uwaga spoilera: nie była do bani. Niestety, kiedy Sony odeszło, podobnie jak ta niezrównana funkcja audio, odkąd VizioSeria P Quantum wymagała użycia Formation Audio, co nie było zbytnio kłopotliwe, ponieważ oznaczało to, że mogłem podłączyć do systemu również mój gramofon U-Turn Orbit Plus, aby móc cieszyć się moją kolekcją płyt podczas bez przewodów.

Wydajność

Zanim zajmę się muzyką strumieniową, którą uważam za chleb powszedni dla Formation Duo, zacznijmy od starego dobrego analogowego dania. Używając Formation Audio, który pozwolił mi podłączyć oba moje gramofony (nie jednocześnie) do Formation Duo, rzuciłem igłę na nowy dla mnie LP, Ænima by Tool (Zoo Entertainment). Za pomocą gramofonu Audio-Technica AT-LP60XBT, który ma wbudowany przedwzmacniacz gramofonowy, dźwięk z Formation Duo był zniuansowany, teksturowany i skupiony. Stół AT ma tendencję do bycia niewiarygodnie artykulacyjnym, ale brakuje mu wagi, więc zamieniłem go na mój stół referencyjny, Orbit Plus firmy U-Turn Audio, który wziął to, co uważałem za dobre osiągi za pośrednictwem AT, i uczynił go. Świetnie.

Pierwszą rzeczą, która rzuciła mi się w oczy, była sprawność basu Formation Duo. System nie cierpi na żaden z nadętych, grubych basów, które wiele monitorów montowanych na podstawkach musi próbować oszukać słuchaczy, by myśleli, że jest więcej basu, niż jest w rzeczywistości. Nie, bas Formation Duo był napięty, przypominający subwoofer, z rzeczywistą, namacalną szybkością i dynamiką. To było raczej szokujące, jak dobry był dół Formation Duo, ponieważ przewyższał wszystkie inne głośniki, które mam w domu, w tym fantastyczny JBL L100 Classics! Zarówno JBL L100, jak i Formation Duo kosztują tyle samo (przed akcesoriami) i oba mają za sobą bogatą tradycję marki, ale cholera, jeśli Formation Duo po prostu nie uciekł z W w tym teście odsłuchowym, ponieważ zabił całe spektrum częstotliwości podczas słuchania Tool na winylu.

Kolejną rzeczą, która uderzyła mnie w odniesieniu do występu Formation Duo, było skupienie się na nim. Ten głośnik, w przeciwieństwie do poprzednich głośników Bowers & Wilkins, które znałem i kochałem, jest absolutnym skalpelem, ale nie w wytrawiony lub analityczny sposób; Po prostu ma bardziej naturalne skupienie i nakreślenie niż większość innych głośników – zasilanych lub nie – które do tej pory słyszałem. Pod wieloma względami dźwięk Formation Duo jest podobny do dźwięku głośnika o wysokiej wydajności, ponieważ dźwięk jest łatwiejszy i bardziej natychmiastowy w porównaniu z bardziej tradycyjnymi głośnikami. Ale w przeciwieństwie do wielu projektów o wysokiej wydajności, Formation Duo nie staje się surowy w skrajnych sytuacjach, zamiast tego zachowuje poczucie spokoju przez cały czas, niezależnie od SPL, które próbujesz osiągnąć. Scena dźwiękowa to kolejny obszar, w którym błyszczy Formation Duo, ponieważ jego naturalna dyspersja jest wiodąca w swojej klasie. Prawdę mówiąc, dla mnie Formation Duo redefiniuje to, co jest możliwe pod względem szerokości sceny dźwiękowej i skupienia, które można znaleźć w środku, chociaż słyszałem głębiej.

Zadowolony, że gdybym zaadoptował bezprzewodową platformę w Formation Duo, nie musiałbym porzucać moich ukochanych płyt, przerzuciłem się na streaming muzyki i… cholera jasna, wszyscy. Tidal to moja ulubiona usługa strumieniowego przesyłania muzyki i płacę za ich najwyższej klasy usługę, aby mieć dostęp do jak największej liczby nagrań Master. Nagrania Tidal’s Master maksymalizują możliwości przesyłania strumieniowego Formation Duo (96 kHz / 24 bity) i człowieka, co daje wyraźną różnicę w wysokiej rozdzielczości cyfrowej. Tak jak byłem zadowolony z „analogowego” występu Formation Duo, mogłeś mnie powalić pierdnięciem, o ile lepiej brzmiał system podczas słuchania muzyki o wysokiej rozdzielczości.

Począwszy od „ I Feel It Coming ” autorstwa The Weeknd i Daft Punk, duet Formation okazał się być absolutną dziesiątką w mojej książce. Nie ma na to dwóch sposobów. To było tak transformujące, że przykuło uwagę mojego narzeczonego z całego domu. "Co zrobiłeś?" wykrzyknęła. Nie czekała na moją odpowiedź, zanim natychmiast zaoferowała tę adnotację: „To są najlepsze do tej pory!” Nie mogę powiedzieć, że się z tym nie zgadzam, ponieważ nawet bez pomocy subwoofera, bity Daft Punk, które są typowymi wrakami szafek, były renderowane tak genialnie, że nie było słychać niegrzecznego rezonansu. To był najbardziej napięty bas, jaki kiedykolwiek słyszałem z głośnika w obudowie zamkniętej i był och, tak satysfakcjonujący.

Skala występu Formation Duo też była szokująca, ponieważ system zaprezentował mi scenę, która była czymś więcej niż przekraczaniem granic. Co więcej, same głośniki były zupełnie niewidoczne dla mojego umysłu, nawet patrząc prosto na nie. Choć występ był epicki, to nie była tylko ściana dźwięku, ale raczej dobrze zdefiniowany gobelin, który był wyraźny i zniuansowany z boku na bok i od przodu do tyłu.

Wysokie częstotliwości były krystaliczne, gładkie i przewiewne i utrzymywały się w ryzach niezależnie od tego, jak mocno jechałem głośnikami. Delikatność wysokich częstotliwości Formation Duo przypominała mi produkty Bowers & Wilkins z serii 800, tylko w Duo brakuje diamentowego głośnika wysokotonowego z serii 800. Szczerze mówiąc, ten tweeter (zapożyczony z serii 700) może być po prostu lepszy niż znacznie droższe i bardziej szanowane tweetery diamentowe. Przetwornik basowy/średniotonowy znajdujący się w Formation Duo jest jednak przeniesionym z serii 800.

Wokal, choć automatycznie dostrojony, miał prawdziwą wymiarowość i obecność w pomieszczeniu, z którą niewiele głośników w każdej cenie może się równać. Centralne skupienie było jednym z najbardziej solidnych, jakich doświadczyłem, ale co więcej, wyglądało to tak, jakby wszystko, co się działo, działo się bez wysiłku. Wybaczcie, ale to było tak, jakby wykonawcy po prostu pojawili się w pokoju. Bez wielkich fanfar, bez rozgrzewki, bez rytuału; Wcisnąłem play i jedno z najlepszych muzycznych doświadczeń, jakie miałem od dłuższego czasu, po prostu wydarzyło się tuż przede mną.

Idąc dalej, natknąłem się na „ Find the River ” REM, które było dostępne za pośrednictwem Tidala w ich mistrzowskiej jakości. Michael Stipe może i nie jest Adele, jeśli chodzi o posiadanie najprzyjemniejszych wokali, ale są one wyjątkowe i nieco trudne do wybrzmiewania. Dzięki Formation Duo wokal Stipe’a okazał się całkowicie naturalny i realistyczny, zarówno pod względem barwy, jak i skali. To było jak siedzenie przy samej konsoli podczas sesji miksowania: Stipe był z przodu, z każdym niuansem i gestem, który mógł wychwycić mikrofon, który był mi pokazywany. Przeszywał mnie dreszcz. Pod koniec, naturalne crescendo występu Stipe’a niemal doprowadziło mnie do łez, ponieważ po prostu siedziałem i na nowo cieszyłem się piosenką, której słuchałem przez większość mojego dorosłego życia.

Nie wiem, jak inaczej to powiedzieć, ale przez wszystkie lata moich testów kolumn mogę policzyć na jednej ręce, ile razy zaniemówiło mnie to, do czego głośniki dowiodły. MAXX firmy Wilson Audio, Pendragon firmy Tekton Design, CLS IIz Martin Logan, Beolab 90 firmy Bang & Olufsen, a teraz także Bowers & Wilkins Formation Duo: to kolumny, które w ciągu 20 lat zatrzymały mnie w moich utworach, gdy usłyszałem je po raz pierwszy czas.

A dobroć towarzysząca występowi Formation Duo nie kończy się tylko na muzyce strumieniowej o wysokiej rozdzielczości; ich dźwięk jest równie przyjemny z „mniejszymi” nagraniami. Mogą być tak samo wybaczające, jak ujawniają, ponieważ mniej niż gwiezdne nagrania pozostają przyjemne i nie są obraźliwe, zachowując jednocześnie wszystkie charakterystyczne cechy, które opisałem powyżej. Uwielbiałem nawet oglądać filmy za pośrednictwem Formation Duo, dzięki ich możliwościom podziemnego basu i szerszej dyspersji. W żadnym momencie ich występ nie sprawił, że chciałem więcej. Z Sony X950G służącym jako wyświetlacz i źródło, połączenie tego i Formation Duo okazało się tak proste, ale skuteczne, że kiedy musiałem go rozebrać i odesłać, mój narzeczony zaprotestował. I dużo protestował. Jeśli przeglądanie dziesiątek produktów rocznie nie było częścią mojej pracy, Formation Duo,

Minusy
Nie jest tajemnicą, że jestem fanem Formation Duo. Myślę, że głośnik jest po prostu niesamowity pod każdym względem i chociaż nie chcę nic zarzucać systemowi, jest jeden lub dwa obszary, w których, jak sądzę, Bowers & Wilkins mógł całkowicie zaszyć wszelką krytykę.

Zacznijmy od braku wejścia analogowego. Gdyby Formation Duo miało chociaż 3,5 mm wejście analogowe na każdym głośniku, myślę, że nawet najbardziej zagorzali przeciwnicy musieliby zamknąć usta. Ale włączenie nawet tak niskiego sygnału wejściowego, jak to, mogłoby potencjalnie sprawić, że urządzenie takie jak Formation Audio będzie mniej istotne. Więc mogę zrozumieć, dlaczego to zrobili, ale cholera, byli tak blisko.

Kolejna drobna irytacja ma związek z czasem uruchamiania/wybudzania, co jest trochę za dużo, szczególnie w przypadku korzystania z Formation Audio. Chociaż wiem, że jest to całkowicie problem pierwszego świata, Formation Audio może potrwać do 30 lub więcej sekund, aby się obudzić i rozpocząć transmisję do głośników Formation Duo.

Ponadto, chociaż ekosystem formacji może nie polegać na funkcjonowaniu własnej sieci domowej, nie chroni to przed sporadycznymi przerwami w odniesieniu do niektórych połączeń – w szczególności Bluetooth. Podczas mojego miesięcznego odsłuchu Formation Duo i Formation Audio, po podłączeniu do wyświetlacza Sony przez Bluetooth, trzy razy zdarzyło mi się zerwać. Dźwięk nagle przestawał być przesyłany do głośników i wracał z powrotem na wyświetlacz. To trzy rezygnacje w ciągu jednego miesiąca, daj lub bierz. Można temu łatwo zaradzić, po prostu ponownie wybierając głośniki Formation Duo z menu urządzeń Bluetooth Sony, ale mimo to tak się stało. Używając Formation Audio podłączonego do Vizio P-Series Quantum, zauważyłem tylko jeden odpad, w sumie cztery w ciągu miesiąca.

Wreszcie, i jest to problem w szczególności w przypadku Formation Audio, podczas korzystania z połączenia optycznego ani aplikacja, ani mój wyświetlacz nie wydawały się być w stanie regulować głośności samych głośników. Nie wiem, czy to usterka, czy mój błąd użytkownika (nie sądzę, że błąd dotyczył mnie), ale niestety głośność pomimo wszystkich moich problemów wydawała się naprawiona (dla mnie) podczas korzystania z połączenia optycznego. Ten problem dotyczy tylko urządzenia Formation Audio i nie odzwierciedla wydajności Formation Duo.

Szybka uwaga na temat samej aplikacji: podczas gdy konfiguracja i takie elementy okazały się na tyle łatwe, że nawet jaskiniowiec mógł to zrobić, poziom ogólnej kontroli, jaką zapewnia aplikacja w odniesieniu do regulacji / dostosowywania, jest raczej słaby. Jest to oczywiście system skierowany do tłumu „ustaw i zapomnij” i na szczęście Formation Duo brzmi świetnie, robiąc to.

Konkurencja i porównania
Pozbądźmy się oczywistości: Formation Duo to produkt premium w każdym calu, który dobrze wygląda i brzmi. Ale jeśli chcesz ciąć kable z ograniczonym budżetem, istnieją inne alternatywy, które oferują wiele takich samych funkcji jak Formation Duo. Na początek jest własny głośnik Google Home Max firmy Google, który bezpośrednio za 249 USD jest zauważalnie tańszy niż Formation Duo – choć trzeba będzie kupić dwa głośniki Home Max, aby uzyskać konfigurację stereo, więc całkowity koszt posiadania jest bliższy 500 USD plus stoi i tak dalej. Mimo to jest to inteligentny głośnik z własnym, zastrzeżonym ekosystemem w Google Home Assistant i Chromecast, znanym ze swojej solidności i niezawodności. Może również łączyć się przez Bluetooth i łączyć się z większością aplikacji muzycznych dostępnych na rynku. To i ma gniazdo AUX dla komponentów analogowych.

Czy brzmi tak dobrze jak Formation Duo? Nie, nie na dłuższą metę, ale nie jest aż tak źle. Bardziej jak może 75 procent tak dobre.

Oczywiście, HomePod firmy Apple to kolejna opcja. Wyceniony podobnie do Home Max, HomePod brzmi fantastycznie, ale podobnie jak Formation Duo, brakuje mu jakiejkolwiek łączności, która nie jest podyktowana przez Apple. Mimo to para nie da ci czterech kawałków, a jeśli mnie zapytasz, HomePod to naprawdę stylowy głośnik.

Inni konkurenci muszą obejmować takie firmy jak Kanto i ich linię głośników zasilanych YU (recenzja tutaj ), które oferują szereg opcji połączeń, w tym wbudowany przedwzmacniacz gramofonowy (co jest miłe). Uwielbiam YU6 i używam ich osobiście w moim biurze, ale zabójcami Formation Duo nie są.

Kolejną opcją są Szóstki Klipscha, podobnie jak nowe bezprzewodowe głośniki Prime Prime firmy SVS. Oczywiście zawsze można było spojrzeć na jeden z OG nowoczesnych głośników bezprzewodowych, Bang & Olufsen, i ich modele Beolab 50, 18 lub 17 obsługujące WiSA. Prawdopodobnie będą one najbardziej zbliżone do Formation Duo, ale tylko Beolab 17 jest zbliżony pod względem ceny. Beolab 18 i 50 są cenowo w zupełnie innej lidze.

Prawdziwe pytanie brzmi jednak, w jaki sposób Formation Duo wypada na tle panującego króla bezprzewodowych rozproszonych systemów audio, Sonos. A może powinienem powiedzieć, jak Sonos wypada w porównaniu do Formation Duo? W rzeczywistości Sonos Play: 5, który uważam za najlepszego konkurenta głośników monitorowych Sonos, jest bardziej zgodny z

HomeMax lub HomePod niż to Formation Duo. To prawda, że ​​Sonos zbudował piekielną społeczność, bazę klientów i ekosystem same w sobie i każdemu, nawet Bowersowi i Wilkinsowi, trudno będzie zbliżyć się do tego samego procentu udziału w rynku. Ale poza faktem, że oba są sprzedawane konsumentom w przypadku niektórych bezprzewodowych melodii, nie sądzę, aby te dwa produkty były porównywalne.

Wniosek
Przy cenie poniżej 4000 USD za parę plus 799,99 USD za stojaki i prawie 700 USD za adapter, czyli Formation Audio, podstawowa dwukanałowa konfiguracja Formation naprawdę kosztuje więcej w okolicach 5500 USD za całość. To dużo pieniędzy. Albo to jest? Biorąc pod uwagę fakt, że wzmacniacz o porównywalnej wydajności będzie kosztował co najmniej 1000 USD, przedwzmacniacz z wbudowanymi przetwornikami cyfrowo-analogowymi i możliwością przesyłania strumieniowego dodaje kolejne 800 do 1000 USD, powiedzmy 200 USD za wszystkie kable (nie ma tu audiofilskiego oleju wężowego). ), plus koszt pasywnej pary Bowers & Wilkins 705 S2 po 2500 dolarów za parę, nagle Formation Duo nie wydaje się tak drogi w porównaniu. Biorąc pod uwagę, że Formation Duo brzmi bardziej zgodnie z ofertą wyższej klasy Bowers & Wilkins w serii 800, a konkretnie 805 D3 w cenie 6 000,00 USD za parę,

Wszystko to jest jednak prawdopodobnie dyskusyjne. W głębi serca nie wierzę, że Formacja Duo ma na celu nawracanie nienawróconych. Nie, jest skierowany (prawdopodobnie) do nowego gatunku audiofilów, który z roku na rok wyłania się z badań rynku i wyników sprzedaży. Ta osoba nie chce wszystkich cech dawnych, ale chce przedstawienia. I dostarcz to drugie, co robi Formation Duo. To jeden z najlepszych głośników zasilanych, jakie kiedykolwiek słyszałem i nie będę przebierał w słowach: myślę, że to jeden z najlepszych głośników, jakie kiedykolwiek wyprodukował Bowers & Wilkins. Mając wybór między nową parą głośników Formation Duo, a moimi starymi, ukochanymi głośnikami serii 800 Diamonds… czy mogę znów zobaczyć Formation Duo w kolorze białym? Mówię poważnie, nic przeciwko Diamentom Serii 800, ale teraz spróbowałem słodkiego nektaru przyszłości,

Źródło nagrywania: hometheaterreview.com

Ta strona korzysta z plików cookie, aby poprawić Twoje wrażenia. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuję Więcej szczegółów