Everything for Home Media - Recenzje | Wskazówki dotyczące kupowania | | projekt Nowości technologiczne

Recenzja przedwzmacniacza AV Indy Audio Labs Acurus ACT 4 AV

13

Recenzja przedwzmacniacza AV Indy Audio Labs Acurus ACT 4 AVJeśli uważnie śledzisz rynek przedwzmacniaczy AV, bez wątpienia słyszałeś o Acurus ACT 4 firmy Indy Audio Labs. Kiedy został pierwotnie ogłoszony w 2013 roku, ACT 4 był pozycjonowany jako łatwy w konfiguracji, prosty w obsłudze 7.1-kanałowy przedwzmacniacz kina domowego z eleganckim interfejsem użytkownika z ekranem dotykowym i kilkoma poważnymi, wykonanymi w USA bona fides. A potem stało się Dolby Atmos. A potem DTS:X. Po kilku podróżach z powrotem do deski kreślarskiej (i kilku pominiętych datach wydania), to, co firma w końcu wypuściła jako ACT 4, jest zupełnie niepodobne do żadnego przedwzmacniacza dźwięku przestrzennego, z którego kiedykolwiek miałem przyjemność korzystać.

Dla tych z Was, którzy nie śledzili jego ewolucji w czasie rzeczywistym, ostateczna wersja Acurusa ACT 4 oferuje 13,3 konfigurowalnych kanałów wyjściowych, umieszczając go w tej nowej i ekscytującej przestrzeni pomiędzy możliwościami najbardziej zorientowanej na konsumentów Atmos/DTS: Odbiorniki i przedwzmacniacze X z jednej strony, a zaporowo drogie, produkowane wyłącznie na zamówienie, 32- i 48-kanałowe procesory z drugiej. Jest to przestrzeń, która zacznie się nieco zapełniać w nadchodzących miesiącach i latach, ponieważ inni producenci wprowadzają solidne procesory obiektowe z 16 kanałami wyjściowymi (przychodzi na myśl nadchodzące RMC-1 Emotivy, podobnie jak zmniejszona Altitude16 Trinnova); ale na razie, oprócz droższego LS10 Datasata, ACT 4 (9 499 USD) wycina ścieżkę na dość niezbadane terytorium.

To samo w sobie uczyniłoby Acurus ACT 4 fascynującym produktem, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że pochodzi od firmy bez mnóstwa rozpoznawalności marki (przynajmniej na razie). Być może pamiętasz markę Acurus (i jej siostrzaną markę Aragon) ze względu na jej przejęcie przez Klipsch na początku 2000 roku. Następnie obie linie zostały sprzedane dwóm byłym pracownikom, którzy kierowali rozwojem technologii w Klipsch, Rick Santiago i Ted Moore, i tak narodziło się Indy Audio Labs.

Żadna z tych historii tak naprawdę nie daje jednak wskazówki, w co jesteś z Acurus ACT 4. Jedną z głównych rzeczy, które zostały zachowane na każdym etapie rozwoju przedwzmacniacza, jest jego interfejs z ekranem dotykowym, który zapewnia prosty, bezpośredni, graficzny dostęp do wszystkich różnych narzędzi konfiguracyjnych i konfiguracyjnych ACT 4. Być może moją ulubioną cechą interfejsu użytkownika z ekranem dotykowym jest sposób, w jaki przedstawia różne kanały głośników w sposób odgórny. Nie ma próby zapewnienia jednocześnie izometrycznego przeglądu każdej możliwej pozycji głośnika. Zamiast tego konfiguracja głośników jest podzielona na trzy sekcje: kanały łóżka audio, subwoofery i kanały napowietrzne. Zaczynasz od łóżek, odznaczając głośniki, których nie będziesz używać, spośród dziewięciu możliwości (standardowe siedem kanałów łóżka plus szerokości frontu). Następnie wybierasz liczbę subwooferów (od zera do trzech), a następnie liczbę narzutów, które mogą występować w zestawach po dwa, trzy lub cztery (chyba że wybrałeś dziewięć kanałów łóżkowych, w takim przypadku jesteś ograniczony do dwóch narzutów z przodu, na środku lub z tyłu pomieszczenia). Masz również wybór między wysokościami lub szczytami, jeśli używasz czterech głośników górnych. To wszystko jest napisane w tak prosty sposób, że naprawdę nie ma żadnego nieporozumienia.

Gdy już to zrobisz, konfiguracja opóźnień i poziomów jest również niezwykle prosta, chociaż ACT 4 nie pozwala po prostu podłączyć odległości do każdego z głośników. Opóźnienia są ustawiane w milisekundach, a instrukcja pokazuje, jak inaczej je obliczyć dla głośników dousznych i sufitowych.

Chociaż przedwzmacniacz nie ma ekranowego wyjścia GUI do użytku z telewizorem, nie musisz się martwić o bieganie tam i z powrotem między pozycją siedzącą a ekranem dotykowym na przednim panelu, ponieważ ACT 4 zawiera również poręczny interfejs sieciowy do konfiguracji. Tak więc, o ile masz laptopa z dostępem do sieci lub urządzenie mobilne z przeglądarką inną niż Safari, będziesz mógł usiąść na głównym miejscu i wybrać wszystkie odpowiednie ustawienia głośników.

ACT 4 nie ma również innej funkcji, która stała się dość standardowa w większości odbiorników i przedwzmacniaczy w dzisiejszych czasach: automatycznego korektora pomieszczenia. ACT 4 wygeneruje różowy lub biały szum, a także ton. Jeśli chodzi o przemiatanie częstotliwości, musisz je samemu przynieść do stołu. W moim przypadku po prostu uruchomiłem aplikację generatora tonów na moim iPhonie, odtworzyłem ją na moim kontrolerze Control4 EA-3 i ACT 4, i użyłem mojego miernika SPL do wykreślenia wszelkich rażących skoków w odpowiedzi poniżej 300 Hz, co było łatwe oswoić się z czterema pasmami korektora parametrycznego dostępnymi dla każdego kanału. Jeśli to trochę więcej, niż chcesz włożyć, ACT 4 pozwoli Ci również uruchomić wobulacje za pomocą Room EQ Wizard, OmniMic Dayton Audio lub innych podobnych systemów, dzięki czemu możesz łatwiej obliczyć ustawienia PEQ. Jeśli nawet to dla ciebie za dużo kłopotu,

Co jest warte, samo obliczenie moich korekt parametrycznych przy pomocy tabletu papieru milimetrowego i kilka godzin wysiłku przyniosło zdumiewająco dobre wyniki. Ale oczywiście żadna korekta nie jest w stanie zrekompensować procesora dźwięku przestrzennego, którego wydajność na początku jest słaba. Na szczęście ACT 4 stoi obok jednych z najlepszych przedwzmacniaczy, jakie przesłuchiwałem w domu pod względem jakości dźwięku. Najlepszy opis, jaki mogę wymyślić, jest taki: weź dźwięk Classé SSP, delikatnie go osłodź, dodaj odrobinę przewiewnej przestrzeni i podkręć dynamiczne uderzenie tylko skosh.

Mówiąc najprościej, ACT 4 brzmi niesamowicie zarówno z filmami, jak i muzyką, z szerokim, otwartym, spójnym dźwiękiem, który pięknie wypełnia pomieszczenie, niezależnie od tego, czy nagrywasz filmy akcji w wersji 7.3.6, czy zanurzasz się w niektórych utworach w prostym trybie stereo. Drobne szczegóły w muzyce filmowej, które zwykle pozostają niezauważone, przebijają się przez mieszankę. A jeśli chodzi o muzykę, odkryłem, że przedwzmacniacz zapewnia głębię, teksturę i autorytet, jakich można oczekiwać od naprawdę świetnego, dedykowanego sprzętu stereo. W przeciwieństwie do tego, czego można się spodziewać po niesamowicie wysokiej jakości sprzęcie, takim jak ten, ACT 4 jest również absurdalnie wyrozumiały, kiedy musi.

Zwykle oglądam wiele filmów dokumentalnych na YouTube, a także wieczorny netcast The Young Turks w moim kinie domowym i nie pamiętam, żebym kiedykolwiek zastanawiał się nad jakością dźwięku takich strumieni. Ale Acurus i jego różne tryby przetwarzania nadały tym strumieniom o niskim natężeniu dodatkowy dotyk przestrzeni, uderzenia, otwartości, co naprawdę poprawiło wrażenia słuchowe. Do diabła, nie mogłem nie zauważyć, że nawet Weather Underground na Weather Channel brzmiało całkiem fantastycznie dzięki ACT 4. Ta zręczna mieszanka czystości tonów i szczegółów z wysokiej jakości materiałem odsłuchowym i przebaczeniem z mniej brzmiącymi programami jest absolutnie jednym moich ulubionych rzeczy w tym przedwzmacniaczu, niezależnie od liczby kanałów lub unikalnych funkcji konfiguracji.

Przyznam się, że tak naprawdę nie słyszałem żadnej znaczącej różnicy między konfiguracją 7.3.6 a 7.3.4 w moim pokoju, co prawdopodobnie ma wiele wspólnego z faktem, że moje główne siedzenie znajduje się zaledwie 6,5 stopy od ekranu, a cztery kanały napowietrzne są wystarczające, aby wypełnić lukę między frontem a tyłem mojego pokoju. Ale jeśli masz pokój, który jest znacznie głębszy niż szeroki (na przykład pokój z dwoma rzędami siedzeń), z pewnością docenisz dodatkową liczbę kanałów. Podobał mi się jednak efekt posiadania przednich kanałów szerokości i żałuję, że nie mam miejsca na stałe prowadzenie takiej konfiguracji.

Bez względu na to, ile kanałów używasz, docenisz również łatwość obsługi ACT 4. Można by się spodziewać, że pilot do takiego urządzenia będzie wyglądał jak panel sterowania promu kosmicznego. Nie. Zamiast tego jest to obraz prostoty. Zabierz przyciski wyboru wejścia, a wszystko, co pozostaje, to tryb gotowości, głośność, wyciszenie, przycisk trybu nocnego (który jest znacznie więcej niż zwykła kontrola zakresu dynamiki) i opcje Auto, Direct, Dolby i przetwarzanie DTS. Auto, jak można się domyślić, po prostu pobiera dowolny format źródłowy, który podajesz ACT 4 i przetwarza go w taki sposób, aby wypełnić dowolną skonfigurowaną konfigurację głośników. Direct daje dokładnie to, co jest podane (z włączonym zarządzaniem basem, dzięki czemu zyskujesz korzyści z subwooferów, jeśli są obecne w twoim systemie, nawet z materiałem stereo). A przyciski Dolby i DTS Neural X pozwalają wybierać w locie między procesami upmixu dwóch firm, w zależności od upodobań. Ponieważ ACT 4 faktycznie przetwarza Dolby i DTS w tym samym czasie, przełączanie między trybami w celu ustalenia, który, jeśli wolisz, nie zajmuje prawie wcale czasu.

Ta sama zwinność rozciąga się na każdy inny aspekt działania ACT 4. Urządzenie uruchamia się w ciągu zaledwie kilku sekund, a przełączanie między wejściami jest niemal natychmiastowe. Co więcej, nigdzie nie można znaleźć dziwactw, które można spotkać z produktem małej, niezależnej amerykańskiej firmy hi-fi, przynajmniej nie z mojego doświadczenia. Nigdy nie spotkałem się z żadnymi problemami z uzgadnianiem HDMI, zawieszaniem się ani niczym innym. Warto jednak zauważyć, że moja jednostka testowa korzysta ze starszej płyty HDMI, a tylko jedno z ośmiu wejść HDMI 2.0 jest zgodne z HDCP 2.2 i tylko jedno z dwóch wyjść jest zgodne. Począwszy od czerwca (prawdopodobnie do czasu, gdy to przeczytasz), wszystkie przedwzmacniacze ACT 4 będą dostarczane z nową płytą, która jest od początku do końca zgodna z 2.0a, ze wszystkimi wejściami i wyjściami zgodnymi z HDCP 2.2. Dzięki modułowej konstrukcji ACT 4,

Recenzja przedwzmacniacza AV Indy Audio Labs Acurus ACT 4 AV

Najważniejsze punkty
Acurus ACT 4 jest jednym z niewielu przyjaznych dla konsumenta przedwzmacniaczy dźwięku przestrzennego na rynku z 16 kanałami wyjściowymi i obsługą zarówno DTS:X, jak i Dolby Atmos.
Niezależnie od liczby kanałów, jest to po prostu niewiarygodnie brzmiący przedwzmacniacz, z wyjściem, które jest ledwie dosłodzone, dokładnie tak, jak martwe kulki. Jest cudownie dotykowy i efektowny w przypadku ścieżek dźwiękowych do filmów, a jego wydajność z muzyką jest bogata, szczegółowa, zniuansowana i wypełnia pomieszczenie nawet w trybie stereo. Nie popełnij tego błędu: ACT 4 może być niewiarygodnie zaawansowanym produktem kina domowego pod każdym względem, ale w sercu jest także komponentem audiofilskim. Jego nienaganna wierność jest doceniana zarówno w muzyce, jak i filmach, ale jest również wystarczająco wyrozumiały, aby strumienie z YouTube brzmiały całkiem fantastycznie.
Jak na tak złożony produkt, jest on niezwykle łatwy w konfiguracji i bez wątpienia jest najłatwiejszym w obsłudze wielokanałowym przedwzmacniaczem/procesorem, jaki oceniałem od wieków. Korzystanie z poprawek trybu dźwięku, częstotliwości próbkowania ADC (do 192 kHz) i innych dogłębnych ustawień po prostu nie może być bardziej intuicyjne. Możesz nawet ustawić tryb nocny na downmix do 2.0, 2.1, 3.0, 3.1 lub 5.1, jeśli tak zdecydujesz, a używany do tego ekran jest tak dobrze zaprojektowany, że nie wyobrażam sobie nikogo, nawet najbardziej zaawansowany technicznie, mając problem ze zrozumieniem, co to dokładnie oznacza.
Chcesz Made in America? Acurus ACT 4 jest produkowany w Ameryce! Ignorując garść komponentów, które muszą być importowane (takich jak procesory DSP Texas Instrument), przedwzmacniacz jest budowany przez Key Electronics w Jeffersonville, IN – bardzo szanowany zakład produkcyjny, który obsługuje głównie przemysł lotniczy / obronny i medyczny. Innymi słowy, to niesamowicie dobrze zbudowany sprzęt.

Niskie punkty
Na razie Acurus ACT 4 nie ma wbudowanego automatycznego korektora, co może być dla niektórych kłopotliwe. Będziesz musiał samodzielnie obliczyć ustawienia PEQ lub zaimportować ustawienia z kreatora Room EQ lub innych podobnych ofert.
W chwili pisania tego tekstu wydano stosunkowo niewiele sterowników IP dla zaawansowanych systemów sterowania (tylko Savant, Crestron i OnControls). W nadchodzących tygodniach i miesiącach pojawi się więcej sterowników.
Aktualizacje oprogramowania układowego wymagają połączenia USB z komputerem z systemem Windows. Program odpowiedzialny za wykonywanie aktualizacji oprogramowania układowego jest prosty i łatwy w użyciu; ale jeśli przyzwyczaiłeś się do prostych aktualizacji przez sieć, może to wydawać się dodatkowym bólem głowy.

Porównanie i konkurencja
Najbardziej bezpośrednim konkurentem Acurusa ACT 4 w chwili obecnej jest prawdopodobnie Lyngdorf MP-50 (9 999 USD), który dodaje przetwarzanie Auro3D i korekcję pomieszczenia RoomPerfect, a także możliwości przesyłania strumieniowego multimediów cyfrowych (w tym AirPlay i Spotify). Posiada również wyjście HDBaseT, a jego wyjścia audio są zbalansowane XLR. Warto również zauważyć, że nie ma analogowych wejść audio.

Jest też Datasat LS10, który kosztuje 11 000 USD z przetwarzaniem Dolby Atmos lub 15 000 USD z aktualizacją Auro3D. Datasat podnosi parametryczny korektor do 10 pasm na kanał, a także oferuje korekcję pokoju Dirac Live, ale nie obsługuje jeszcze DTS: X (obecnie jest w fazie testów alfa i wkrótce będzie w drodze).

ISP 3D.16 ELITE firmy StormAudio (13 800 USD) to kolejny potencjalny rywal, który dodaje Auro3D i wersję Dirac Live. Posiada również binauralne przetwarzanie SpherAudio dla wyjścia słuchawkowego, a także zaawansowane możliwości konfiguracji kanałów, które pozwalają ponownie przypisać nieużywane kanały wyjściowe jako wyjścia subwoofera.

Nadchodząca Altitude16 firmy Trinnov, zmniejszona wersja Altitude32, będzie pasować do możliwości wyjścia kanału ACT 4, ale pozwoli również na konfiguracje takie jak 9.1.6 (podczas gdy ACT 4 jest ograniczony do dwóch kanałów napowietrznych, gdy dziewięć kanałów łóżkowych jest wybrany ze względu na trzy dedykowane wyjścia subwoofera). Twoje przypuszczenia są jednak równie dobre, jak moje, jeśli chodzi o ceny i dostępność.

Być może największą konkurencją, z jaką ACT 4 zmierzy się w nadchodzących miesiącach, jest ostateczne wydanie RMC-1 firmy Emotiva, 16-kanałowego procesora z korekcją pomieszczenia Diraca, który ma zostać sprzedany za 4999 USD. Niewiele więcej wiadomo o RMC-1, w tym o dacie premiery, ale w prototypowym egzemplarzu pokazanym na targach CES 2017 brakowało wielokanałowych wejść analogowych w ACT 4.

Wniosek
Można by się spodziewać, że najbardziej ekscytującą rzeczą w Acurus ACT 4 firmy Indy Audio Labs jest jego 16-kanałowe przetwarzanie i obsługa sześciu kanałów napowietrznych dla DTS:X i Dolby Atmos. I tak, te możliwości wyróżniają go teraz na rynku procesorów dźwięku przestrzennego. W praktyce okazały się one dla mnie jedynie funkcjami. To, co sprawiło, że ACT 4 był taką przyjemnością, to oszałamiająca jakość dźwięku (bez względu na liczbę kanałów) i całkowita prostota obsługi. Mówiąc najprościej, fakt, że tak wyrafinowany procesor jest tak całkowicie odporny na idiotę w codziennej pracy, jest trochę przyjemnym drapaniem po głowie.

Dopóki Indy Audio Labs nie przygotuje własnego systemu korekcji pomieszczenia, być może będziesz potrzebować ręcznej konfiguracji. Ale kiedy to się skończy, ACT 4 prawie działa sam. Przede wszystkim fantastycznie brzmi z praktycznie każdym materiałem odsłuchowym. Nagrania o referencyjnej jakości przebijają się z poziomem precyzji i czystości, do którego aspirują inne przedwzmacniacze dźwięku przestrzennego, ale nawet najbardziej przyziemne strumienie i programy telewizyjne na YouTube brzmią ciepło, otwarcie, przestrzennie i zachęcająco. Mimo wszystkich sztuczek, może to być najlepsze w ACT 4.

Źródło nagrywania: hometheaterreview.com

Ta strona korzysta z plików cookie, aby poprawić Twoje wrażenia. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuję Więcej szczegółów