Everything for Home Media - Recenzje | Wskazówki dotyczące kupowania | | projekt Nowości technologiczne

Recenzja subwoofera Klipsch R-115SW

165

Klipsch R-115SW to jeden z niewielu subwooferów, jakie widziałem od firmy produkującej głośniki głównego nurtu, która została zbudowana z myślą o realiach rynkowych ery Internetu. Kiedyś subwoofery były następstwem dla głównych firm głośnikowych. Mogliby wrzucić na rynek praktycznie każdy stary subwoofer, wiedząc, że gdyby ktoś kupił system głośników marki X, sprzedawca prawdopodobnie namówiłby go na dodanie subwoofera marki X.

Obecnie jest mniej dealerów, a więcej sprzętu audio kupuje się online. Jeśli nabywcy online trochę poszukają, znajdą specjalistów od subwooferów, takich jak Hsu Research, Power Sound Audio i SVS, których subwoofery często przewyższają te z popularnych firm głośnikowych, ale zwykle kosztują mniej. A ponieważ bezlitosny pomiar mocy subwoofera CEA-2010 jest używany przez większą liczbę producentów i recenzentów, substandardowe subwoofery nie mają się gdzie ukryć.

Przy cenie 899 USD R-115SW jest wyceniony, aby konkurować z firmami wyłącznie internetowymi. Technicznie rzecz biorąc, to standard: 15-calowy Cerametallic (zastrzeżona mieszanka ceramiki i aluminium) w obudowie z portami szczelinowymi, zasilany 800-watowym wzmacniaczem klasy D. Jedyną rzeczą, która jest nawet nieco niezwykła, jest tylny port multipin dla zestawu bezprzewodowego WA-2 firmy Klipsch za 129 USD. Sub wygląda naprawdę ładnie, z obudową ze szczotkowanego forniru polimerowego, która naśladuje wygląd anodyzowanego aluminium.

Warto zauważyć, że znalazłem R-115SW dostępny w kilku sklepach internetowych z darmową wysyłką. To wielka sprawa; wysyłka na łodzi podwodnej tego rozmiaru może kosztować ponad 100 USD.

R-115SW zdecydowanie może konkurować ceną. Przekonajmy się, czy może konkurować w dźwięku.

Podłączenie
Zacząłem od R-115SW w „słodkim miejscu subwoofera" w moim pokoju odsłuchowym, w miejscu, w którym większość subwooferów brzmi najbardziej gładko (przy ścianie pod moim ekranem projekcyjnym, między głośnikami środkowym i prawym przednim). Zwróć uwagę, że ta recepta na ustawienie dotyczy konkretnego pokoju i wybranej przeze mnie pozycji siedzącej. Musisz znaleźć swoje własne ulubione miejsce.

Połączyłem R-115SW z dwoma różnymi systemami głośnikowymi: moimi kolumnami wieżowymi Revel Performa3 F206 i systemem Klipsch Reference opartym na wieżach RP-280F. Moja elektronika stereo zawierała wzmacniacz Classé Audio CA-2300 i przedwzmacniacz/przetwornik cyfrowo-analogowy CP-800, używając laptopa Toshiba jako cyfrowego źródła plików muzycznych. Do dźwięku przestrzennego użyłem amplitunera Denon AVR-2809Ci podłączonego do wielokanałowego wzmacniacza AudioControl Savoy. W każdym przypadku zastosowałem punkt podziału subwoofera 80 Hz, więc subwoofer poradziłby sobie z większością basu samodzielnie, bez pomocy głośników niskotonowych kolumn. Do porównań z innymi subwooferami wykorzystałem moją skrzynkę rozdzielczą Audio by Van Alstine AVA ABX, która umożliwia precyzyjne dopasowanie poziomu i szybkie przełączanie.

Zwróć uwagę, że R-115SW ma tylko wejścia liniowe RCA, więc trudno jest go używać bez czegoś innego, co zapewnia zwrotnicę między głównymi głośnikami a subwooferem. Oczywiście amplituner Denona to ma i na szczęście ma go też Classé CP-800, ale jest to rzadka cecha w przedwzmacniaczach stereo. Jeśli chcesz używać tego subwoofera ze standardowym przedwzmacniaczem stereo, możesz poprowadzić kilka kabli połączeniowych z przedwzmacniacza do subwoofera, ale moim zdaniem jest to raczej niezgrabna aranżacja. Możesz też kupić zestaw bezprzewodowy.

Jak się dowiesz, czytając moją recenzję Sumiko S.9, początkowo miałem pewne trudności ze zgraniem R-115SW z głównymi głośnikami, których używałem. Tak jak podejrzewałem, w końcu udało mi się uzyskać lepszą mieszankę, eksperymentując z przełącznikiem fazy i przesuwając subwoofer o kilka stóp. Zaawansowane subwoofery, takie jak Hsu VTF-15H Mk2, ułatwiają to, ponieważ do pewnego stopnia można dostroić dźwięk subwoofera, a niektóre subwoofery – takie jak Sunfire XTEQ12, który obecnie testuję – mają automatyczny korektor. Jeśli twój amplituner lub pre/pro ma jakiś rodzaj automatycznego korektora, takiego jak Audyssey, możesz nie dbać o dostrajanie dźwięku i mieszanie twojego subwoofera; prawdopodobnie pozwolisz, aby układ DSP zrobił to za Ciebie.

Skończyło się na tym, że większość moich krytycznych odsłuchów R- 115SW
wykonałem w systemie z wieżami Klipsch RP-280F, częściowo dlatego, że system brzmiał naprawdę dobrze, a częściowo dlatego, że musiałem również zrecenzować RP-280F i związane z nim centrum oraz głośniki surround.

Możesz założyć – i nie bez powodu – że subwoofer z 15-calowym przetwornikiem będzie brzmiał głośno, wolno i niechlujnie. Tak nie jest w przypadku R-115SW. Właściwie, gdybym miał podsumować jego brzmienie jednym słowem, powiedziałbym „ciasno”. Prawdę mówiąc, spodziewałem się, że większość mojego odsłuchu R-115SW zrobię z filmowymi ścieżkami dźwiękowymi, ale najwięcej czasu spędziłem słuchając basistów jazzowych, których gra może zamienić się w papkę, gdy zostanie podana przez przeciętny subwoofer.

Świetny przykład można usłyszeć na „Plac zabaw” z „Where the Light Falls” Davida Friesena. Friesen gra na basie Hemage, niezwykłej elektrycznej pionowej konstrukcji, która wygląda bardziej jak klub niż bas. Kilka tygodni temu słyszałem, jak Friesen gra go na żywo, i byłem szczęśliwy słysząc, że R-115SW zaprezentował swój wyjątkowy ton – duży, dźwięczny, prawie jak gitara basowa dół ze śpiewającymi, wyraźnymi górnymi tonami dobrze wykonany, nienagannie zagrany pion. Styl Friesena wydaje się zapożyczać od gitarzystów akustycznych, takich jak Ralph Towner i Michael Hedges, ze wszystkimi rodzajami harmonii i akordów strunowych. To trudny dźwięk do odtworzenia, zwłaszcza w dolnym zakresie basu, ponieważ bas nigdy nie był zaprojektowany do tych technik. Ale dzięki R-115SW mogłem łatwo rozpoznać każdą nutę, czego nie mogłem zobaczyć, gdy widziałem go na żywo.

Przepraszam za przytoczenie podobnego przykładu, ale nie mogę oprzeć się wzmiance o tym, jak świetnie brzmiał Klipsch R-115SW (i wieże RP-280F), kiedy grałem „Have You Met Miss Jones?” z filmu We Get Requests Trio Oscara Petersona. To nagranie tej melodii może być najwspanialszym wykonaniem jazzowego basu w historii. Większość basistów grałaby proste, dwudźwiękowe brzmienie przez większość tego utworu, ale basista Ray Brown wrzuca wszelkiego rodzaju przeskoki oktawowe plus szybkie melodyjne wypełnienia, aby odpowiedzieć na melodię Petersona. Dzięki konfiguracji Klipscha mogłem usłyszeć każdą nutę wyraźnie i równomiernie – i byłem zdumiony tym, jak doskonale utrzymał się poziom Browna, bez względu na to, gdzie grał na instrumencie i jak szybko. (Zwykle słucham tego na słuchawkach, z których większość ma bas, który jest daleki od płaskiego.)

Ta sama szczelność dobrze sprawdza się również w przypadku ścieżek dźwiękowych do filmów R-115SW. Jednym z moich ulubionych testów subwoofera jest otwarcie Gwiezdnych Wojen, Epizod II: Atak klonów, w którym srebrny jacht Senatora Amidali przelatuje nad głową, wydając wysokie decybele i niskie częstotliwości dudnienia, po czym eksploduje zaraz po wylądowaniu. Odgrywając dźwięk silnika statku, R-115SW napełnił mój pokój ciśnieniem prawie jak prawdziwa eksplozja, zapewniając wrażenie drżenia podłogi i krzesła, które byłyby przerażające, gdybym nie przetestował tak wielu potwornych łodzi podwodnych. Kiedy statek eksplodował, R-115SW mocno uderzył mnie w klatkę piersiową, ale nie wywołał żadnych słyszalnych zniekształceń. „Ścisłość i uderzenie to rzecz tego subwoofera” – napisałem w swoich notatkach odsłuchowych.

Ta mocna postać sprawia, że ​​R-115SW nieco odstaje od większości 15-calowych subwooferów, które wypróbowałem. Niektórzy entuzjaści audio nazywają to „prędkością” i nie jest to coś, co zwykle kojarzy się z tak dużym subwooferem – lub subwooferem przeniesionym, jeśli o to chodzi.

Kliknij na drugą stronę, aby zobaczyć pomiary, minusy, porównania i konkurencję oraz wnioski…

Pomiary

Recenzja subwoofera Klipsch R-115SW

Pasmo przenoszenia
±3,0 dB od 18 do 152 Hz

Roll-off zwrotnicy dolnoprzepustowej
-20 dB/oktawę

Poniższy wykres pokazuje pasmo przenoszenia R-115SW przy zwrotnicy ustawionej na częstotliwość maksymalną, czyli w trybie LFE (niebieski przebieg) i na pozycję 80 Hz (zielony przebieg).

Jedyną dziwną rzeczą w odpowiedzi częstotliwościowej R-115SW jest tak duży wzrost, osiągający wartość szczytową 70 Hz. Zauważ, że znika, gdy zwrotnica jest włączona, i otrzymujesz prawie idealnie płaską odpowiedź z punktem -3 dB przy 80 Hz – dokładnie to, co powinieneś otrzymać. Tak więc, chociaż subwoofer nie mierzy płasko bez zwrotnicy (co nigdy by nie miało miejsca), powinien zapewniać dość płaską odpowiedź z jednym. Jeśli twój odbiornik ma regulowane nachylenie zwrotnicy, polecam ustawienie odpowiedzi trzeciego rzędu (-18 dB/oktawę), która jest najbliższa odpowiedzi wewnętrznej zwrotnicy subwoofera.

Wyniki CEA-2010A dla R-115SW są imponujące, w sąsiedztwie tego, co zmierzyłem na niektórych konkurencyjnych, ale zazwyczaj większych subwooferach. Na przykład Hsu Research VTF-15H Mk2 zapewnia średnio 126,9 dB w zakresie niskich tonów (40-63 Hz) i 119,9 dB w zakresie ultraniskich basów (20-31,5 Hz). Domyślam się, że nie zauważyłbyś poprawy o 3,6 dB w Hsu w zakresie 40-63 Hz, ponieważ niewiele osób podkręca swój system wystarczająco głośno, aby to usłyszeć. Ale jeśli naprawdę pchasz subwoofer za pomocą materiału o ultraniskiej częstotliwości, podejrzewam na podstawie samego pomiaru, że przewaga Hsu o +5,3 dB z 20-31,5 Hz może mieć znaczącą różnicę. (Jak można przeczytać w recenzji, moje uszy to potwierdziły.) Zauważ, że R-115SW uderza w swój limiter przy każdej częstotliwości od 31,5 do 63 Hz, co mówi, że zniekształcenia będą stosunkowo niskie na tych częstotliwościach. Może dlatego mam tak świetne poczucie ciasności i uderzenia z tej łodzi podwodnej.

Oto jak wykonałem pomiary. Pasmo przenoszenia mierzyłem za pomocą analizatora audio Audiomatica Clio FW 10 z mikrofonem pomiarowym MIC-01. Zrobiłem pomiar płaszczyzny uziemienia z mikrofonem umieszczonym na ziemi dwa metry od łodzi i wyniki wygładziłem do 1/6 oktawy.

Wykonałem pomiary CEA-2010A za pomocą mikrofonu pomiarowego Earthworks M30, interfejsu M-Audio Mobile Pre USB i oprogramowania pomiarowego CEA-2010 działającego na pakiecie oprogramowania naukowego Wavemetric Igor Pro. Wykonałem te pomiary przy szczytowej mocy dwóch metrów, a następnie przeskalowałem je do jednego metra zgodnie z wymaganiami dotyczącymi raportowania CEA-2010A. Dwa zestawy pomiarów, które tutaj przedstawiłem – CEA-2010A i metoda tradycyjna – są funkcjonalnie identyczne, ale tradycyjny pomiar stosowany przez większość serwisów audio i wielu producentów podaje wyniki przy dwumetrowym ekwiwalencie RMS, który jest -9dB niższy niż CEA- 2010A. Litera L obok wyniku wskazuje, że wyjście było podyktowane wewnętrznym obwodem subwoofera (tj. limiterem), a nie przekroczeniem progów zniekształceń CEA-2010A. Średnie są obliczane w paskalach.

Recenzja subwoofera Klipsch R-115SWWady
Chociaż R-115SW oferuje imponującą moc basu w dolnej oktawie, nie może dorównać drżącej podłodze najmocniejszych 15-calowych subwooferów, jakie testowałem… chociaż jest całkiem blisko. Na przykład tony 16 Hz na nagraniu Saint-Saëns Organ Symphony z Boston Audio Society Test CD-1 nie wstrząsnęły moją podłogą tak bardzo, jak w przypadku Hsu VTF-15H Mk2 lub Power Sound Audio. XV15se, chociaż R-115SW odtwarzał dźwięki dość czysto. W rozdziale 14 ("Twarzą w twarz") U-571 nie usłyszałem też tak bardzo głębokiego dudnienia z silników okrętu podwodnego i niszczyciela.

Czułem również, że jestem w stanie uzyskać odrobinę więcej definicji basu z Sumiko S.9 i Hsu VTF-15H Mk2. Z R-115SW słyszałem wszystkie nuty wyraźnie, ale nie miałem aż tak dużego poczucia „warczenia” z elektrycznego basu. Ta różnica jest jednak subtelna i zależy od tego, jak dobrze twój subwoofer miesza się z głośnikami, co z kolei zależy od zwrotnicy w twoim odbiorniku lub przedwzmacniaczu/procesorze – i prawdopodobnie jestem na to bardzo wrażliwy, ponieważ gram na basie.

Porównanie i konkurencja
Oczywistymi konkurentami dla R-115SW za 899 USD są Hsu VTF-15H Mk 2 i Power Sound Audio XV15se, oba 15-calowe subwoofery w tym samym przedziale cenowym. Hsu kosztuje 1008 USD, w tym koszty wysyłki; Power Sound kosztuje 899 USD z bezpłatną wysyłką. Obaj konkurenci zapewniają o kilka dB więcej mocy wyjściowej niż R-115SW. Nie zauważyłem tej różnicy na wyższych częstotliwościach, gdzie R-115SW wydawało się, że czasami próbuje mi załamać klatkę piersiową. Jednak, jak wspomniano powyżej, słyszałem to w niższych częstotliwościach poniżej 40 Hz. Ale Klipsch ma to atrakcyjne uderzenie, prawdopodobnie w większym stopniu niż inne.

Hsu umożliwia rozbudowane strojenie, z trybami zamkniętymi, jedno- i dwuportowymi oraz pokrętłem Q, które kontroluje pasmo rezonansowe (tłumaczenie: szczelność vs. luz) subwoofera. Ani Klipsch, ani model Power Sound tego nie oferują, chociaż oczywiście można do nich dodać korektor na rynku wtórnym.

Zauważ, że Hsu VTF-15H Mk2 jest o 20 procent większy niż Klipsch R-115SW, ale R-115SW jest o osiem procent większy niż Power Sound XV15se. Moim zdaniem Klipsch wygląda ładniej niż którykolwiek z konkurentów, ale to niewiele mówi.

Wnioski
Zacząłem myśleć, że firmy produkujące głośniki głównego nurtu nie mają żadnego interesu w dzisiejszym biznesie subwooferów, ponieważ nie są w stanie zapewnić takiej wartości i wydajności, jaką mogą zapewnić niektórzy ludzie wyłącznie z Internetu. R-115SW udowadnia, że ​​to błędne wyobrażenie. Jest konkurencyjny w stosunku do praktycznie każdego subwoofera na rynku, a kosztuje mniej niż 1000 USD. W porównaniu z najtrudniejszymi konkurentami traci trochę mocy, ale niewielu entuzjastów kina domowego prawdopodobnie będzie naciskać na swoje systemy wystarczająco mocno, aby to odkryć. I myślę, że wielu audiofilów przyciągnie wspaniałe poczucie mocy i uderzenia R-115SW.

Źródło nagrywania: hometheaterreview.com

Ta strona korzysta z plików cookie, aby poprawić Twoje wrażenia. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuję Więcej szczegółów