Everything for Home Media - Recenzje | Wskazówki dotyczące kupowania | | projekt Nowości technologiczne

Recenzja subwoofera Power Sound Audio S3600i

12

Subwoofer Power Sound Audio S3600i pokazał mi, że nawet po 25 latach testowania produktów audio nie słyszałem wszystkiego. Nie straciłem też zdolności do bycia zaskoczonym, zachwyconym i trochę przestraszonym przez subwoofer.

Rzut oka na arkusz specyfikacji pokazuje, że S3600i (1 749,99 USD) jest jednym z najbardziej muskularnych dostępnych obecnie subwooferów. Uszczelniona obudowa zawiera dwa 18-calowe przetworniki w diametralnie przeciwstawnym układzie, który niweluje wibracje. Wzmacniacz klasy D ICEpower zapewnia 1700 watów mocy znamionowej. Jest o 20 procent większy objętościowo niż Hsu Research VTF-15H, potężny subwoofer, którego używam jako standard testowy.

Mając 20 na 28 na 24 cale i 137 funtów, S3600i jest zbyt duży, by plopować w dowolnym miejscu. Jest przeznaczony do dużych, poważnych kin domowych i systemów stereo, a nie do przeciętnych salonów. Jego teksturowane, satynowe czarne wykończenie w stylu industrialnym sprawia, że ​​bardziej przypomina obudowę PA niż produkt konsumencki. Maksymalna moc wyjściowa jest oceniana na średnio 132,1 dB między 40 a 63 Hz, nieco więcej niż 126,9 dB, które uzyskałem z Hsu VTF-15H Mk2, najpotężniejszego konwencjonalnego subwoofera, jaki do tej pory zmierzyłem. (Zmierzyłem 135,5 dB z Pro Sound Technology LFC-24SM ; ale przy wadze 266 funtów, szerokości 60,5 cala i 10 000 USD, to nie jest konwencjonalny subwoofer).

Spojrzenie na tylny panel wyraźnie pokazuje, że S3600i to dźwiękowy samochód typu muscle car, zaprojektowany z myślą o wydajności i pozbawiony licznych poprawek i funkcji, które można znaleźć w wielu innych sub-subsydkach z wyższej półki. Oczywiście ma zwykłe regulatory wzmocnienia (głośności) i zwrotnicy, przy czym te ostatnie można regulować w zakresie od 40 do 150 Hz.

Ma jednak dwie niezwykłe cechy. Regulacja opóźnienia, regulowana w zakresie od 0 do 16 milisekund, pozwala akustycznie dopasować subwoofer do głównych głośników. Zajmuje to miejsce zwykłego przełącznika fazy lub pokrętła. Zwykle opóźnienie jest regulowane wewnątrz amplitunera AV lub procesora dźwięku przestrzennego, w ustawieniach „odległości" dla różnych głośników, ale ta regulacja przyda się w przypadku systemów 2.1-kanałowych. Dostępna jest również regulacja wielkości pomieszczenia, która może tłumić najgłębsze częstotliwości, aby zrekompensować wzmocnienie pomieszczenia, które uzyskuje się przy użyciu dużego subwoofera w małym pomieszczeniu.

Teraz nadszedł czas, aby dowiedzieć się, czy ten subwoofer może spełnić swoje twierdzenia – i czy może to zrobić bez brzmienia jak dynamicznie rozwijające się samochodowe stereo, czego, jak sądzę, wielu z nas oczekiwałoby od 18-calowych kierowców.

The Hookup
S3600i pasował do „słodkiego punktu subwoofera” mojego pokoju – miejsca w moim pokoju odsłuchowym, w którym większość subwooferów brzmi najlepiej – ale ledwo. Przy tak dużej subskrypcji opcje umieszczania mogą być bardziej ograniczone niż zwykle. Jedyne wejścia to dwa wejścia liniowe, więc górne z nich podłączyłem do wyjścia subwoofera mojego amplitunera Denon AVR-2809CI, a później do wyjścia subwoofera przedwzmacniacza/DAC Classé Audio CP-800, którego używam do stereo recenzje głośników. Minusem jest to, że nie ma połączenia na poziomie głośników, które można wykorzystać w prostszych systemach stereo, chociaż można wprowadzić stereofoniczne sygnały o poziomie liniowym do wejść z przedwzmacniacza.

Użyłem siedmiokanałowego wzmacniacza AudioControl Savoy z amplitunerem i wzmacniacza Classé CA-2300 do konfiguracji dwukanałowej. Do dźwięku przestrzennego użyłem głośników Sunfire CRM-2 i CRM-2BIP; do stereo użyłem kolumn wieżowych Revel Performa3 F206. W obu systemach ustawiłem częstotliwość podziału na 80 Hz, więc subwoofer sam musiałby poradzić sobie z dwoma dolnymi oktawami basu.

Kontrola opóźnienia przydała mi się, gdy korzystałem z Classé CP-800, który ma wbudowaną zwrotnicę subwoofera, ale nie ma regulacji odległości głośników. Aby ustawić opóźnienie, po prostu odtworzyłem sygnał szumu różowego, umieściłem głowę mniej więcej w równej odległości od S3600i i jednego z głośników Revel i przekręciłem pokrętło opóźnienia, aż uzyskałem najpełniejszą odpowiedź basową (około godziny 12, ale Twoje optymalne ustawienie może się różnić).

Ponieważ mój pokój jest duży (około 2950 stóp sześciennych), ale nie ogromny, ustawiłem wzmocnienie pomieszczenia na godzinę trzecią. Próbowałem też używać go na całej długości. To nie była duża różnica; wygląda na to, że mój pokój jest wystarczająco duży, aby nie mieć problemów z uzyskaniem pokoju z tym subwooferem.

Wadą tego subwoofera z ergonomicznego punktu widzenia jest to, że trudno jest dostać się do elementów sterujących. Sięganie z tyłu tak dużej łodzi podwodnej nie jest łatwe, nawet jeśli masz długie ręce. Wolałbym, żeby kontrolki były przesunięte do przodu, może ukryte za osłoną. Ponieważ wygląd nie ma znaczenia w moim pokoju odsłuchowym, po prostu obróciłem S3600i o 180 stopni, aby elementy sterujące i gniazda były skierowane do przodu.

Wydajność
Przez ostatnie 13 lat gościłem w moim pokoju odsłuchowym kilka niesamowitych subwooferów. Myślałem, że najlepsze z nich to wszystko, czego ktokolwiek może potrzebować do pokoju wielkości mojego. Myliłem się.

Moim pierwszym doświadczeniem z S3600i było odtwarzanie płyty Blu-ray San Andreas, filmu o trzęsieniu ziemi, w którym wystąpili Dwayne „The Rock” Johnson i Paul Giamatti. Jak to często robię, uruchomiłem płytę, a potem poszedłem uzupełnić mrożoną herbatę, więc na początku pominąłem wszystkie denerwujące zwiastuny studia i firmy produkcyjnej. Ale San Andreas zaczęło się szybko sceną, w której dziewczyna prowadząca samochód zostaje złapana w osuwisko; mimo że system nie był bardzo głośny, dźwięk sprawił, że drzwi mojej szafki kuchennej gwałtownie zagrzechotały. To się nigdy wcześniej nie zdarzyło, nawet ze wspaniałymi łodziami podwodnymi, które testowałem w przeszłości. Kiedy wróciłem do mojego krzesła odsłuchowego, poczułem, że S3600i zwiększa ciśnienie w pomieszczeniu i wstrząsa fundamentami domu, ponieważ żaden subwoofer, który testowałem wcześniej, nie był w stanie tego zrobić. Obawiając się, że mogę złamać płytę gipsowo-kartonową lub wstrząsnąć czymś z półki dwa lub trzy pokoje dalej, wycofałem głośność. Później, kiedy zatrzymał się kolega scenarzysta AV, Geoff Morrison, i chciał usłyszeć, co potrafi ten ogromny okręt podwodny, odtworzyłem scenę z San Andreas, w której zawala się zapora Hoovera, która od razu sprzedała go na S3600i.

Domyślam się, że większość osób zainteresowanych subem z podwójnymi 18-calowymi przetwornikami skupi się na filmach, więc zacznę od mojej ulubionej sceny testowej subwoofera „Face to Face” i „Depth Charged” rozdziały U-571. Uwielbiam tę scenę, ponieważ zawiera kilka różnych testów basu, z których wszystkie ujawniły coś na temat wydajności S3600i.

"O tak!" – wykrzyknąłem, gdy załoga okrętu podwodnego wystrzeliła z armaty pokładowej do wrogiego niszczyciela. Wiele subwooferów nie ma wystarczającej mocy tego efektu dźwiękowego; sprawiają, że wystrzał z armaty brzmi bardziej jak ktoś uderzający kijem bejsbolowym w metalowy kosz na śmieci. Dzięki S3600i działo pokładowe brzmiało bardziej jak prawdziwe armaty morskie, dostarczając potężnego „huku” kompresji w moją klatkę piersiową i mocnego wstrząsu betonowej płyty mojego domu. (Skąd mam wiedzieć, jak brzmi prawdziwa armata morska? Ponieważ byłem na USS John Paul Jones, kiedy wystrzeliło z pięciocalowej armaty podczas Dnia Przyjaciół i Rodziny kilka lat temu.)

Jednak podczas najtrudniejszej części tej sceny, kiedy łódź podwodna nurkuje pod niszczycielem, a silniki obu statków dudnią głośno i głęboko, S3600i brzmiał ciszej niż większość testowanych przeze mnie dużych subwooferów. Nie dlatego, że brakowało mu siły do ​​grania głębokich nut, ale dlatego, że nie musiał się wysilać, aby grać głębokie nuty. Tak więc harmoniczne zniekształceń – które są łatwiejsze do usłyszenia niż tony podstawowe, ponieważ mają wyższą częstotliwość – miały podczas tego testu niższy poziom niż w przypadku innych testowanych przeze mnie subwooferów.

Ostatnie były ładunki głębinowe, które miały większą moc i wstrząsy, niż kiedykolwiek wcześniej słyszałem z jakimkolwiek innym systemem, w tym z wieloma niestandardowymi kinami domowymi, na których grałem tę scenę. Byłem zdumiony, w jaki sposób S3600i wytworzył ciśnienie w pomieszczeniu, podobnie jak czułem się, słysząc wybuch bomby podczas symulowanych ataków na wojskowych pokazach lotniczych.

S3600i wydawało się, że prawie przespał początek Edge of Tomorrow, który zaczyna się od wyjątkowo głębokich, głośnych basów, które osiągnęły najniższy poziom w kilku testowanych przeze mnie subwooferach. I to z poziomem podkręconym tak głośno, że mój sufit (który jest zrobiony z gęstej, nałożonej na około 1960 roku, tynku natryskowego na suchą ścianę) zaskrzypiał.

Przyznajmy to: większość z nas założyłaby, że tak duży i potężny subwoofer brzmi niechlujnie i dudni z muzyką. Ale S3600i faktycznie brzmi „szybko”, prawdopodobnie dlatego, że wykorzystuje głośniki niskotonowe o membranie stożkowej, które są zwykle lekkie, ale mają naturalny charakter tłumienia, który tłumi zniekształcenia wysokich częstotliwości.

Na przykład na „Casa Loco” z fantastycznej płyty gitarzysty Steve’a Khana o tym samym tytule wszystkie dźwięki basu brzmiały idealnie gładko i równomiernie. Najniższe dźwięki nabrzmiewały, wypełniając pokój bez dudnień i nadmiernego rezonansu. Dokładnie tak działa bas; podłącz dowolny elektryczny bas do dobrego wzmacniacza, wrzuć kilka wysokich i niskich tonów, a usłyszysz, o czym mówię. Rowek był na samym szczycie rytmu, z zerowym opóźnieniem lub opóźnieniem; Brzmiało to tak, jakby moje Revel F206 urosły o wiele większe. Dźwięk przypomniał mi to, co słyszałem z dobrze skalibrowanych profesjonalnych subwooferów w reżyserkach z najwyższej półki w studiach nagraniowych.

S3600i zapewnił najlepszą definicję wysokości dźwięku, jaką kiedykolwiek słyszałem na linii opadającego basu syntezatora w „Falling” Olive i używam go jako utworu testowego, odkąd pisarz Al Griffin przedstawił mi go pod koniec lat 90-tych. Większość testowanych przeze mnie dużych subwooferów może odtwarzać ten utwór bez zniekształceń, ale żaden z nich nigdy nie grał tak niskich tonów z gracją i subtelnością S3600i.

S3600i brzmiał również zadowalająco mocno w dobrze wyprodukowanych, precyzyjnie zagranych melodii pop i rock, takich jak „Rosanna” Toto i „Kickstart My Heart” Mötley Crüe – z łatwością odtwarzając nawet najbardziej dynamiczne uderzenia bębna basowego bez najmniejszego śladu opóźnienia lub spowolnienia.. W rzeczywistości byłem zaskoczony, że ta zdolność do perfekcyjnego uchwycenia dowolnego rytmu – lub, jak powiedziałoby wielu audiofilów, odpowiedniego tempa i rytmu – była jedną z rzeczy, które najbardziej lubiłem w S3600i.

Kliknij na drugą stronę, aby zobaczyć pomiary, minusy, porównania i konkurencję oraz wnioski…

Pomiary
Oto pomiary subwoofera PSA S3600i.

Recenzja subwoofera Power Sound Audio S3600i

Pasmo przenoszenia
±3,0 dB od 18 do 239 Hz (wielkość pomieszczenia)

Poniższy wykres pokazuje pasmo przenoszenia S3600i ze zwrotnicą ustawioną na maksymalną częstotliwość i wielkością pomieszczenia ustawioną na dużą (niebieski przebieg) i małą (czerwony przebieg). Zauważ, że ten subwoofer ma prawidłową odpowiedź ±3dB do 18 Hz. Wielu producentów twierdzi, że ich największe (a nawet mniejsze) subwoofery reagują na 16 lub 18 Hz, ale zwykle nie określają, o ile dB w tym momencie spada odpowiedź. Na wykresie widać, że ustawienie kontroli wielkości pomieszczenia na małe zmniejsza moc basów o -8 dB przy 20 Hz w stosunku do przeciwnego ustawienia dużego pomieszczenia. Cieszyłem się również, że oznaczenia na kontrolce zwrotnicy są dokładne; Ustawiłem gałkę na 80 Hz (licząc znaczniki od 40 Hz), a specyfikacja filtra była słuszna.

Zanim przejdę do omówienia wyników CEA-2010, muszę przedyskutować problem, który napotkałem podczas pomiarów. Liczby, które otrzymałem pierwotnie były niższe niż specyfikacje producenta, więc tydzień później wykonałem kolejną sesję pomiarową, z zupełnie nową konfiguracją i kalibracją; wyniki tego testu mieściły się w średniej 0,37 dB i maksymalnym odchyleniu 0,6 dB w porównaniu z pierwszym testem, co mieści się w wymaganiu CEA-2010A, aby wyniki były powtarzalne z dokładnością do jednego dB.

Po podzieleniu się danymi z Power Sound Audio firma zwróciła uwagę, że S3600i zasługuje na szczególną uwagę, ponieważ jego powierzchnie promieniujące (przetworniki) znajdują się w większej odległości od mikrofonu pomiarowego niż w przypadku subwoofera skierowanego do przodu. W przypadku S3600i konstrukcja oznacza, że ​​głośniki niskotonowe znajdują się około 16 cali (0,4 metra) dalej od słuchacza, co skutkowałoby pomiarem wyjściowym CEA-2010 niższym o -1,6 dB. Istnieją różne argumenty za i przeciw przyznawaniu dodatkowych dB subwooferom tej konstrukcji (a nie subwooferom ze sterownikiem skierowanym do przodu i portem skierowanym do tyłu, które zgodnie z wymaganiami CEA-2010 są również mierzone z boku, a nie przód). Można się spierać, jak zrobiła strona Data-Bass(choć nie bez zastrzeżeń), że można zastosować krzywą kompensacji, która uwzględnia różnice w wzmocnieniu pomieszczenia między subwooferami o różnych konstrukcjach. Dla uproszczenia zdecydowałem się podbić wyniki S3600i w CEA-2010 o +1,6 dB. Jeśli chcesz poznać oryginalne wyniki, po prostu odejmij tę liczbę.

Nawet bez tego dodatkowego 1,6 dB wyniki CEA-2010A dla S3600i są o kilka dB lepsze na każdej częstotliwości niż z jakimkolwiek subwooferem, który do tej pory mierzyłem (z wyjątkiem modelu Pro Sound Technology wspomnianego w artykule). Nawet przy najwyższych poziomach wyjściowych przy 63 i 50 Hz całkowite zniekształcenia harmoniczne wynoszą odpowiednio 8,1 i 7,5 procent. Przy 50 Hz usłyszałem dźwięk przypominający grzechotanie, najwyraźniej jakiś rezonans w stożkach przetwornika. Zauważ, że dodałem wyniki przy 80 Hz, które są wymagane w nowym standardzie CEA-2010B. Dodałem również wyniki przy 16 Hz, tylko dlatego, że ten subwoofer może dostarczyć tę częstotliwość poddźwiękową bez brzmienia, jakby się rozdzierał.

Oto jak wykonałem pomiary. Pasmo przenoszenia mierzyłem za pomocą analizatora audio Audiomatica Clio FW 10 z mikrofonem pomiarowym MIC-01. Zbliżyłem każdy z głośników niskotonowych, zsumowałem wynik i wygładziłem go do 1/12 oktawy. Częstotliwość podziału została ustawiona na maksimum.

Wykonywałem pomiary CEA-2010A za pomocą mikrofonu pomiarowego Earthworks M30, interfejsu M-Audio Mobile Pre USB oraz oprogramowania pomiarowego CEA-2010 działającego na pakiecie oprogramowania naukowego Wavemetric Igor Pro. Pomiary te wykonałem przy dwóch metrach mocy szczytowej. Dwa zestawy pomiarów, które tu przedstawiłem – CEA-2010A i metoda tradycyjna – są funkcjonalnie identyczne, ale tradycyjny pomiar stosowany przez większość serwisów audio i wielu producentów podaje wyniki przy dwumetrowym ekwiwalencie RMS, który jest -9 dB niższy niż CEA -2010A. Litera L obok wyniku wskazuje, że wyjście było podyktowane wewnętrznym obwodem subwoofera (tj. limiterem), a nie przekroczeniem progów zniekształceń CEA-2010A. Średnie są obliczane w paskalach.

Subwoofer typu Downside
A, który gra tak głęboko i daje większość swoich zalet w porównaniu z „zwykłym” 15- lub 13-calowym modelem tylko w scenach filmowych i nagraniach muzycznych, które zawierają treści o ekstremalnie niskich częstotliwościach. Nawet w dość wyczerpującej scenie, takiej jak początek Gwiezdnych wojen, Epizod II: Atak klonów, w której statek kosmiczny leci nad głową, ląduje na platformie, a następnie eksploduje, S3600i nie brzmiał znacząco lepiej niż Hsu VTF- 15H zwykle używam jako odniesienia. Miał tylko trochę mniej zniekształceń i trochę więcej dudnienia, które wstrząsa podłogą.

Zauważyłem również, że chociaż definicja wysokości dźwięku S3600i była doskonała, nie słyszałem aż tylu subtelności skubania przez basistów dobrze nagranych, fachowo zagranych melodii, takich jak „Aja” Steely Dana i „Train Song” Holly Cole. Wiele mniejszych subwooferów, takich jak Sumiko S9, daje mi większe poczucie „warczenia” basu i najwyraźniej nieco czystszą lub bardziej precyzyjną lub „szybszą” odpowiedź w górnym zakresie średniego basu, w pobliżu 80 Hz. Jestem basistą, więc to ma dla mnie znaczenie; prawdopodobnie większość słuchaczy by tego nie zauważyła, a ja nie zauważyłem tego, powiedzmy, z melodiami wykorzystującymi bas klawiszowy. Ponieważ nie mogę wykonać prawidłowych ślepych testów A/B dużych subwooferów, ponieważ dwa modele tak duże zajmowałyby znacząco różne środowiska akustyczne, nawet gdyby były ustawione obok siebie, Nie mogę być w 100 procentach pewien, że moja opinia nie jest tutaj trochę zdominowana przez uprzedzenia. Ponadto prawdopodobnie nie stanowi to problemu, jeśli masz głośniki wieżowe, ponieważ możesz po prostu uruchomić je w pełnym zakresie lub ustawić punkt podziału niżej, do około 50 lub 60 Hz, aby mniejsze głośniki niskotonowe głośników wieżowych obsłużyły większość częstotliwości średniego basu.

Jak wspomniałem wcześniej, S3600i jest kolosalny i trudno będzie znaleźć miejsce w wielu pokojach, chociaż nie jest dużo większy niż większość 15-calowych, które testowałem.

Porównanie i konkurencja
Istnieje wiele dużych subwooferów, które twierdzą (i, z mojego doświadczenia, osiągają) maksymalną moc wyjściową około 125 dB na jednym metrze, ale S3600i uderza o około +6 dB powyżej tej wartości, co jest mniej więcej takim samym wynikiem, jaki uzyskalibyśmy, gdyby ułożyłeś dwa z tych dużych subwooferów. A S3600i jest w rzeczywistości tańszy niż wielu mniej muskularnych konkurentów, takich jak VP800 v2 firmy Axiom Audio za 2580 USD, Sub 1 firmy Paradigm za 5460 USD i PB13-Ultra za 1999 USD SVS.

Spotkałem tylko kilka innych 18-calowych subwooferów zbudowanych na rynek konsumencki. Należą do nich DD-18 Plus Velodyne, który ma fantastyczny system automatycznego korektora Digital Drive firmy Velodyne, ale ma tylko jeden sterownik i kosztuje 5799 USD.

Jedyną opcją, którą mogę znaleźć, która jest naprawdę konkurencyjna pod względem wydajności i ceny z S3600i, jest VTF-15H Mk2 DualDrive firmy Hsu Research, zestaw dwóch subwooferów VTF-15H Mk2 tej firmy, który kosztuje 1749 USD w kolorze satynowej czerni – tyle samo, co jeden S3600i, z wyjątkiem tego, że wysyłka jest bezpłatna w przypadku S3600i i 286 USD w przypadku pakietu DualDrive. Jeśli umieścisz dwa subwoofery Hsu obok siebie, wynik będzie z grubsza zgodny z S3600i, chociaż oba razem będą o 67 większe niż jeden S3600i. Lepiej byłoby podzielić dwa VTF-15H Mk2 i umieścić po jednym w przednich rogach lub pośrodku ścian bocznych lub przedniej i tylnej ściany. Pomogłoby to zniwelować wpływ akustyki pomieszczenia i zapewniłoby bardziej równomierne odtwarzanie basów w szerszej części wypoczynkowej, chociaż poświęciłbyś kilka decybeli maksymalnej mocy w tym procesie, ponieważ dwa subwoofery częściowo znosiłyby wzajemnie swoje fale dźwiękowe. VTF-15H Mk2 jest również bardziej przestrajalny niż S3600i, ponieważ ma regulowane Q oraz trzy tryby ładowania (uszczelniony, jeden otwarty port i dwa otwarte).

Power Sound Audio ma kilka innych opcji w podobnym przedziale cenowym: jeszcze większy, przeniesiony V3600i o wartości 1999 USD lub może dwa z 15-calowych zamkniętych subwooferów S1500 za 999 USD każdy. Wszystkie produkty Power Sound Audio są produkowane w Stanach Zjednoczonych.

Podsumowanie
S3600i to produkt specjalnego przeznaczenia, odpowiedni tylko do dużych pomieszczeń odsłuchowych i kina domowego, gdzie wydajność jest priorytetem i jest wystarczająco dużo miejsca na kolosalny subwoofer (lub jeszcze lepiej dwa). Jednak dla tych, którzy mają przestrzeń, jest to doskonały wybór i niesamowita wartość. My, recenzenci audio, spędzamy tyle czasu, pisząc o rzeczach, które wprowadzają subtelne różnice, rzeczach, których trzeba uważnie słuchać, aby zauważyć – ale poprawa, którą uzyskuje się dzięki S3600i, nie jest subtelna. W przypadku filmów akcji i najbardziej wymagającej, ciężkiej muzyki basowej, może robić rzeczy, których prawdopodobnie nigdy wcześniej nie słyszałeś… i założę się, że naprawdę będziesz kopał.

Źródło nagrywania: hometheaterreview.com

Ta strona korzysta z plików cookie, aby poprawić Twoje wrażenia. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuję Więcej szczegółów